Przejdź do treści

pomarańczowy

Brzoskwinka od MaXfactor

Ostatnio chwaliłam się moimi łupami z Rossmanna. Wychodząc ze sklepu najbardziej cieszyłam się z zakupu lakieru od MaXfactor. Niestety w domu troszkę mnie rozczarował, a moim najlepszym łupem okazał się różowy lakier od wibo (można wszystkie moje łupy zobaczyć TU). MaxFactor zawiódł mnie bardzo pod względem krycia-… Czytaj dalej »Brzoskwinka od MaXfactor

Kilka zakupowych nowości

Jako że mam naprawdę sporo nowości dzisiaj dodaję jeszcze jedną notkę. Będąc w Holandii cierpiałam katusze czytając posty dziewczyn z zakupami biedronkowymi gdzie można było dostać za dobre pieniądze kosmetyki Bella. Jako że mam z tej firmy kilka rzeczy nie pogardziła bym zakupem błyszczyka czy… Czytaj dalej »Kilka zakupowych nowości

Panelowe Mani

Znowu boli mnie ząb/dziąsło… obawiam się powtórki z majówki gdzie to cały tydzień siedziałam w domu z pliczkiem jak u chomika i potwornym bólem… ehh po co te ósemki w ogóle są? Chyba tylko by bolało. No ale przeżyję. Tymczasem cieszę się ostatnimi dniami w Holandii bo do… Czytaj dalej »Panelowe Mani

Pomarańczowo mi

Wczoraj w końcu wróciłam do Koszalina po ponad tygodniowym pobycie u rodziców w Słupsku. Jako że mój kochany T od razu musiał iść do pracy postanowiłam wraz z nim pojechać do tutejszego centrum handlowego (tak się złożyło ze T tam pracuje) z zamiarem odwiedzenia znajomych z dawnej pracy i… Czytaj dalej »Pomarańczowo mi