Przejdź do treści

zakupy

Wibo w żelu

Pisałam wcześniej o mojej nowości czyli o eyelinerze wibo w żelu. Chciałam wam troszkę bliżej przedstawić ten produkt gdyż jestem nim w 100% oczarowana. Lubię nieraz zrobić sobie czarną kreskę na powiece i z reguły pomocny był mi w tym eyeliner Lowely w płynie, który… Czytaj dalej »Wibo w żelu

Małe zakupy

Ah i och! W końcu mogę pokazać wam moją galerię z biżuterią, która znajduje się na stronie wylęgarni. A więc zapraszam was do oglądania moich prac KLIK. A dzisiaj… a dzisiaj byłam  naturze i jak ostatnio wyszłam bez lakierów to dzisiaj nadrobiłam to kupując aż 4… Czytaj dalej »Małe zakupy

Plecione cudo

Dołek nadal jest, ale nie mogłam się powstrzymać by nie wrzucić dzisiaj nowego outfitu z nowym nabytkiem lumpiarskim. Najpierw może coś o nabytku. Od dawna czaiłam się na taką plecionkę. Typowo letnią, zgrabną, ładną. Raz nawet wyhaczyłam w SH coś fajnego, ale z racji braku… Czytaj dalej »Plecione cudo

Trampkowe DIY

Ah jak miło wrócić do rodzinnego domu. Ostatnio coraz częściej wracam, chyba okres buntu i samodzielności minął przez co coraz bardziej mi tęskno do rodziców i moich zwierzaków. Po ciężkiej podróży z T, który wariował za kółkiem chętnie usiadłam na moim krześle by zaprezentować mój… Czytaj dalej »Trampkowe DIY

Nowe łupy z SH

Jak ja nie znoszę dzieciaków sąsiadów! Prawie codziennie fundują nam niemiłe pobudki. Jak nie donośny płacz na klatce (dokładnie pod naszymi drzwiami) to jakieś dziwne zabawy gwizdkami czy innymi donośnymi zabawkami! I to zawsze około 8 rano! A potem chyba śpią bo cisza. Dzisiaj nie… Czytaj dalej »Nowe łupy z SH

W poszukiwaniu torebki

W mojej szafie brakuje wielu rzeczy… ale ostatnio wyjątkowo odczuwam brak torby (chociaż ich właściwie nie chowam do szafy)no i tak postanowiłam zajrzeć na allegro w poszukiwaniu czegoś ciekawego w stylu kuferkowym czy też listonoszki, najlepiej do 30zł- czyli zdyb dużych szaleństw nie ma. No… Czytaj dalej »W poszukiwaniu torebki

Trochę neonu

Ehh tak to jest jak się coś planuje. Dzisiaj mój T ma urodziny i miałam plan rano wstać iść do sklepu po ciacho, świeczki i balony- a tu święto. Czemu święta zawsze wypadają wtedy gdy nie trzeba?! Do tego T poszedł do pracy na jakieś… Czytaj dalej »Trochę neonu