Zamiast moich paznokci, dzisiaj miał się pokazać post całkowicie z innej beczki- chciałam wam napisać troszkę o książkach, które ostatnio przeczytałam i delikatnie zachęcić was do sięgnięcia po nie… niestety… ja nie potrafię pisać recenzji, więc projekt upadł… może jeszcze do tego powrócę, nie wiem. Na razie zapraszam was na post z uroczym różowym lakierem Models OWN
Tego cukiereczka dostałam od kochanej Tamit24- nie wiem z jakiej okazji zwiozła mi go z Anglii, ale jak go zobaczyłam to moje oczy prawie wyszły z orbit.
Kolor jest przecudowny- taki pastelowy, delikatny. Ja sama nie jestem fanką róży, więc pewnie bym go nie kupiła, ale dokładnie takiego koloru potrzebowałam w swoich zbiorach.
Jak się nim malowało paznokcie- powiem wam szczerze- nie pamiętam! Ale wiem że nie było źle.
Tego cukiereczka postanowiłam zestawić z lakierem Bourjois So Laque Glossy- Taupe Modele i przyozdobić bardzo prostymi “różyczkami” z czarnymi konturami.
Z całości byłam bardzo zadowolona- te kwiatki wyszły mi naprawdę fajnie. A wy co o tym myślicie?
Na koniec jeszcze pokażę paznokcie, jakie zmalowałam mojej koleżance z pracy 🙂
To tyle na dzisiaj.
Powiedzcie mi proszę- chcieli byście bym powróciła do pomysłu notki o książkach? czy nie bardzo?
Miłego dnia
Panna Marchewka