Wyprzedaże w sklepach trwają w najlepsze i właściwie co ciekawsze kąski już zostały wykupione… mi niestety nie było dane z tych promocji skorzystać gdyż mój poprzedni pracodawca nie wypłacił mi pieniędzy za cały przepracowany miesiąc. Nie ukrywam że jestem bardzo zła- nie tego spodziewałam się po tej firmie, no ale sytuacja została wytłumaczona i kasiorkę na pewno otrzymam. Niestety niezbyt prędko więc muszę obejść się smakiem i tylko podziwiać wielkie bilbordy reklamujące cudowne wyprzedaże. Jednak dzięki takim cudownym sklepom jak lumpeksy nie jestem całkowicie poszkodowana- udało mi się upolować prześliczny sweterek w całkiem przystępnej cenie bo za całe 15zł- i to w dzień dostawy 🙂 A dzięki mojemu Panu T jestem też szczęśliwą posiadaczką wymarzonych leginsów w etniczne wzory za całe 34zł z New Yorkera i ślicznego pierścionka-sówki z C&A za 5zł.
A wam co udało się upolować na wyprzedażach? Czy tak jak ja musicie obejść się smakiem?