O miłosnym liście

Ostatnio nie mam za bardzo co pokazać na blogu- ani nie mam za bardzo lakierowych nowości, ani energii na tworzenie nowych paznokciowych cudeniek. Przez ostatni miesiąc w moje łapki wpadły tylko 4 nowe lakiery z czego 3 pokażę wam dzisiaj w poście- a mowa o lakierach z limitowanej kolekcji od essence

Z racji tego że w moim życiu ostatnio jest sporo wydatków musiałam zrezygnować z lakierowych zakupów- dla tego mało u mnie nowości. Jednak jak zobaczyłam szafę z nową limitką essence nie mogłam sobie odmówić tych perełek. Od razu chapnęłam 3 sztuki i nie powiem, poważnie zastanawiałam się nad zakupem 4 lakieru do kompletu. Lakiery te oczarowały mnie swoimi słodkimi, pastelowymi odcieniami. W moim posiadaniu są kolory:

Lakiery niestety kryją słabo- do pełnego krycia potrzeba albo trzech cienkich warstwa albo dwóch całkiem grubych- a i tak nieraz to za mało. Na szczęście całkiem szybko schną, a na moich paznokciach trzymały się spokojnie 3 dni.

Kolory są urocze- romantyczne i spokojne- idealne na luty, który jest miesiącem zakochanych. A że ja uwielbiam tego typu pastele to nie mogłam się zdecydować który kolor jako pierwszy ma iść na moje pazurki. Postanowiłam zestawić je wszystkie ozdabiając delikatnym motywem wstążeczki, który już kiedyś gościł na moich paznokciach. 

Co powiecie na tego typu kolory? Już zaczął się sezon na pastele czy jednak jeszcze zbyt wcześnie na wyciąganie takich lekkich letnich kolorów?

Chcę też was przeprosić za fakt że tak mało mnie na blogu- z przerażeniem zauważyłam że w tym miesiącu dodałam tylko 4 posty z czego jeden jest ogłoszeniem wyników w rozdaniu! Obiecuję się poprawić! Słowo 🙂

Miłego wieczoru

Marchewka :*