Przejdź do treści

O dwóch Essie

trouth-or-flare-and-style-hunter-essie
Kolekcja hide & go chic od Essie ewidentnie skradła me serce. Ostatnio tylko ona gości na moich paznokciach. A że lakiery świetnie ze sobą współgrają łącze je na różne sposoby. Dzisiaj prezentuję dżinsowy błękit i purpurową czerwień w towarzystwie kwiatów i serc.
trouth-or-flare-and-style-hunter-essie

Mam nadzieję że kochana Tamit24 się nie obrazi za sporą inspirację jej ostatnimi grafikami z użyciem Fontów.
Ostatnio natknęłam się w sieci na ciekawe mani z użyciem lakierów Models Own– stwierdziłam że chcę wykonać coś podobnego- od razu wyciągnęłam potrzebne kolory i zaczęłam maziać. 
Moje kwiatki nie wyszły tak uroczo jak na pierwowzoże- chyba zrobiłam je zbyt duże, ale i tak mi się efekt podobał. Do całości dodałam duże ćwieki- serca ze sklepu Born Pretty Store– są spore, ale świetnie przylegają do płytki i w razie czego zawsze można je delikatnie dogiąć do kształtu paznokcia. 
trouth-or-flare-Essie-i-style-hunter
Jeśli chodzi o lakiery Essie- pochodzą z najnowszej kolekcji Hide & Go Chic , czyli profesjonalnej serri lakierów charakteryzującą się cienkim pędzelkiem, dosyć rzadką formułą i długą żywotnością na paznokciach.
Truth or Flare  czyli dżinsowy niebieski kryje naszą płytkę po dwóch grubszych warstwach. Lekko smuży, dla tego trzeba uważać przy aplikacji, jednak nie utrudnia to współpracy. Natomiast  Style Hunter jaskrawa, purpurowa czerwień kryje dosyć słabo- trzy warstwy u mnie to minimum- ma żelkowe wykończenie i podobnie jak niebieski kolega lekko smużył. Mimo to są to kolory warte uwagi. Zwłaszcza purpura- nie posiadam w swoich zbiorach podobnego odcieniu. 
essie-trouth-or-flare

trouth-or-flare-Essie

trouth-or-flare-Essie-i-cwieki
Jeśli jesteście zainteresowane zakupem kostki Essie to możecie znaleźć ją u Maani.pl, natomiast ćwieki kupicie TU za 2,08$, a korzystając z mojego kodu zniżkowego otrzymacie upust 10% na zakupy.
SUL91
SUL91
Ja tymczasem znikam- muszę się mentalnie przygotować do jutrzejszego dnia- w końcu zaczynam nową pracę! (powinnam jakieś mani na tą okazję zmalować- coś powalającego! A co!)
Miłego dnia robaczki
Panna Marchewka:*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *