Jakiś czas temu poszłam do salonu pewnej sieci komórkowej by przedłużyć umowę, a w podzięce od miłego Pana otrzymałam gadżet w postaci… lakieru do paznokci. Która z nas nie ucieszyła by się z takiego miłego prezentu?
Gdy otrzymałam ten uroczy upominek pierwsze co to stwierdziłam że lakier do paznokci to dziwny dodatek do umowy na telefon. Ale po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam że wolę taki lakier niż np długopis 🙂
Lakier oczywiście nie powala jakościowo, ale kolorystycznie całkiem mi się spodobał. Dla tego bez większego zastanowienia pomalowałam nim pazurki.
Dla urozmaicenia postanowiłam dodać kwiecisty wzór z płytki MoYou London z serii Pro Collection
Wzór odbił się idealnie ukazując na paznokciach ciekawą siatkę formującą się w liście i egzotyczne kwiaty. Do odbicia posłużył mi biały lakier od Diademu, który sprawdza się przy tego typu zdobieniach idealnie dzięki dobremu kryciu.
Co myślicie o tego typu dodatkach od firm? Jesteście na tak? Czy jednak wolicie standardowe długopisy?
Pozdrawiam
Marchewka :*