Jakiś czas temu dostałam przemiłego maila od pani Daisy, która reprezentuje sklep
Born Pretty z propozycją przetestowania ich produktów. Bardzo się ucieszyłam i prędko wybrałam sobie coś do testów- padło na przeuroczy lakier ozdobiony kokardką. Z całej palety wybrałam nr 12- wszystkie kolory zobaczycie
TU
A teraz zasypię was zdjęciami.
Some time ago I received an email from a lady Daisy, which represents the Born Pretty store with a proposal to test their products. I was very happy and quickly chose something to test- lovely lacquer decorated with a bow. From the whole palette I chose the 12 No. – all the colors you see HERE
And now I will pelt U with photos.
Kolor, który wybrałam to takie zielone jabłuszko. Szczerze mówiąc spodziewałam się kremu o lekko pastelowym odcieniu, a tu lekkie zaskoczenie- lakier ma wykończenie perłowe i kolor to właśnie takie soczyste zielone jabłuszko- nie mylić z limonką.
The color I chose is something like green apple. To be honest I expected a slightly pastel cream shade, but this it’s a lacquer with peral finish and the color is just such a juicy green apple-not to be confused with lime.
Lakier ma aż 12ml więc jest spory- chociaż po buteleczce tego nie widać. Ma przyjemny szeroki pędzelek- ale taki szeroki z tych zwyczajnych, więc osoby o węższej płytce nie powinny mieć problemów z malowaniem. Krycie- no tu miłe zaskoczenie bo myślałam że lakier będzie fatalnie krył po recenzji jaką przeczytałam
TU– kryje po 2 warstwach. Ja jednak dla lepszego efektu położyłam 3 by nie było widać końca płytki pod światło. Schnie chyba szybko, ale to tylko chyba bo nałożyłam na niego Poshe by się nie spowalniać.
The polish nail is quite big – 12 ml – but U can’t see it, when U look at the bottle. It has a nice wide brush – so people with a narrower board should not have problems with painting. Opacity – 2 layers are enough to perfectly cover the nail . However, for best results I put 3 layers. I think it dries quickly, but I think it’s just because I applied the Poshe cover.
Martwiłam się tym że lakiery z wykończeniem perłowym często zostawiają po sobie pociągnięcia pędzla- tu jednak wszystko ładnie się zlało i pozostawiło gładką, lśniącą powierzchnię.
Dla urozmaicenia dodałam biało czarne fale malowane cienkim pędzelkiem.
I was worried that the paint with pearlescent finish often leave behind a brush-strokes, however all merged nicely and left a smooth, glossy surface.
For variety, I added white and black waves painted a thin brush.
W ramach współpracy dostałam też kod na zniżkę dla was na zakupy w tym sklepie. Można u nich znaleźć wiele ciekawych produktów jak ćwieki, które wykorzystałam w zdobieniu
TU czy też lakiery świecące w ciemności
KLIK. Ceny nie są wysokie, a przesyłka jest za darmo.
In cooperation I also got a discount code for you to shop at this store. With them you can find a lot of interesting products such as brads, which I used in decorating HERE or glow in the dark paint HERE. Prices are not high, and shipping is free.