Było kilka postów z udziałem hybryd- dzisiaj jednak ponownie zagoszczą u mnie lakiery do paznokci! Jesteście ciekawe co tym razem zmalowałam?
Jakiś czas temu w moje łapki wpadła paczuszka z lakierami od MIYO i Pierre Rene w skład której wchodziło kilka lakierów i jedna hybryda. Od razu moje oczy się zaświeciły gdy wyciągnęłam dwie połyskujące buteleczki. Moje pierwsze skojarzenie z nimi było jedno- paw! Ale w ostateczności zmalowałam nimi coś innego.
Lakiery noszą wdzięczne nazwy Magnificent 58 (fiolecik) i Into The Blue 60 (turkus). Ładnie kryją ii nadają się do stemplowania! Co też od razu wypróbowałam odbijając barokowy wzorek z płytki od Born Pretty Store o nr L-007. Całość towarzyszyła mi na wyjeździe do Gdyni na See Bloggers.
A teraz mała informacja- wracam do częstszego blogowania! Z racji tego że zmieniam pracę, jestem na etapie totalnych życiowych zmian mam zamiar bardziej poświęcić się blogowaniu, by ten stał się moją małą wizytówką
Miłego dnia Robaczki
Marchewka :*