Przejdź do treści

Wampirzy gradient

Idę dzisiaj na rozmowę kwalifikacyjną. Całkiem nieźle skoro w poniedziałek roznosiłam CV, a już wczoraj jedna firma do mnie oddzwoniła. Zobaczymy co to będzie. A tymczasem by lepiej wypaść (jakby to miało jakiś wpływ na wynik końcowy) postanowiłam pomalować pazurki by jakoś wyglądały.
Od dawna chodziło mi po głowie połączenie czarnego z purpurowym, buraczanym kolorem.
Ogólnie cały gradient jakoś kojarzy mi się z wampirami.
Użyłam czarnego essence I Love Berlin nr 05 i H&M It’s Meant To Be + top Seche Vite

Zegarek, który widać na zdjęciach kupił mi kiedyś Mój Pan T, niestety od dawna nie chodzi…
PS. coś mnie choróbsko łapie… niedobrze…

                                                                                                                                                      

Edit. No i po rozmowie… mam nadzieję że dobrze wypadłam po mimo tego że przyszłam o jakieś 30 min za wcześnie… mój telefon chyba mnie oszukuje podczas rozmów bo ja wyraźnie usłyszałam 15, a nie 15.30… 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *