Przejdź do treści

nail art

O pewnym kocie

 Kici kici kotku… Czy ja lubię koty? Nie koniecznie… w prawdzie sama posiadałam kotkę Grażynkę (którą to ukradła mi moja mama i teraz u niej prowadzi spokojny żywot) ale nie pałałam wielką miłością do pozostałych przedstawicieli tego gatunku. Koty są charakterne… a ja wolę bardziej… Czytaj dalej »O pewnym kocie

O barokowym zdobieniu

Jakiś czas temu miałam fazę na misterne malunki- pierwszym moim starciem z tego typu zdobieniem już pokazałam w TYM poście. Tym razem jednak postawiłam na klasyczną czerń i mat.   Zabawa z tintami kusiła mnie od jakiegoś czasu. Nigdy jednak nie miałam takiego zapału by… Czytaj dalej »O barokowym zdobieniu

O cielistym neonie

Lubię neonowe kolory- i im cieplej (albo bliżej wakacji – bo ciepło to ostatnio nie jest) tym bardziej mnie do wyrazistych kolorów ciągnie. Ostatnio postanowiłam znowu wykorzystać nieziemski Flip Flop od Models Own i zestawić go z cielistym nudziakiem od Essie czyli Spin the bottle. Dzisiejsze… Czytaj dalej »O cielistym neonie

O słodkim króliku

Co Panna  Marchewka kocha najmocniej na świecie? Swojego uszatego przyjaciela, małego królika Lilsena. Dla tego postanowiłam zmalować jego pyszczek na swoich paznokciach- i przy okazji zgłosić się do konkursu z marką Miyo. Lilsen jest kochanym uszolem, który gości w moim domu już pełny rok- na… Czytaj dalej »O słodkim króliku