Przejdź do treści

O tym kto lubi marchewki

To dziwne… ale tak jak króliki w bajkach kochają marchewki to w rzeczywistości nie jest to ich najlepszy przysmak. Na przykład moja Lilo za marchewkami nie przepada- zje je jak nic innego nie ma w misce, ale tak to najpierw wyje wszystko inne… 
No ale nie o królikach miałam pisać…

Tak… dzisiaj chciałam wam pokazać moje paznokcie, które wykonała z myślą o serii postów gościnnych (mogłyście je widzieć TU). Chciałam zrobić coś niebanalnego, by przykuć uwagę innych… stwierdziłam też że chciała bym zmalować coś co od razu skojarzy się ze mną- i by nie były to trójkąty ^^ 
Postawiłam na marchewki. Długo nad nimi myślałam- na początku miały być to tylko i wyłącznie marchewki rozrzucone na płytce paznokcia bez ładu i składu-więc przygotowałam białą bazę… wtedy coś mnie oświeciło- a czemu by nie zmalować mojego loga?
Jak pomyślałam tak zrobiłam. I o to jest- Marchewkowe Pole na paznokciach 🙂
 Dla ożywienia tego zdobienia domalowałam trójkąty z tła bloga na kciuku i małym palcu- to była chyba najbardziej wymagająca część całego zdobienia- nawet nie wiedziałam że taki wzór pochłonie tyle czasu. 
Co powiecie o takiej formie reklamowania swojego bloga? Na paznokciach. Brakowało tu tylko nazwy i adresu bloga- była by żywa wizytówka 🙂

Na koniec jeszcze chciała bym wam pokazać zalążek tego co już niedługo pojawi się na blogu- z mianowicie relacja z mojego weekendu w Poznaniu z marką MaxLash- te co mnie śledzą na instagramie czy też facebooku to już troszkę widziały- jednak to była niewielka część tego co pokażę w całej relacji! A mam co opowiadać bo naprawdę sporo przez te dwa dni się działo!
Kto zgadnie gdzie siedzi Marchewka? (Ciii te które wiedzą jak wyglądam :D)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *