Przejdź do treści

O słodkim króliku

Co Panna  Marchewka kocha najmocniej na świecie? Swojego uszatego przyjaciela, małego królika Lilsena. Dla tego postanowiłam zmalować jego pyszczek na swoich paznokciach- i przy okazji zgłosić się do konkursu z marką Miyo.

Lilsen jest kochanym uszolem, który gości w moim domu już pełny rok- na początku był samiczką Lilo, ale jak się okazało jest samcem więc imię musiało lekko ewoluować. Jest pocieszną małą, towarzyską kulką co kocha wcinać kable, podgryzać meble, a od czasu do czasu zje marchewkę. Każdemu kto chciał by mieć pupila w domu, a nie chce psa czy też kota z czystym sercem polecę królika- oczywiście jeśli ma cierpliwość do podgryzania 😉 No ale nie o tym ma być ten post. Chcę wam zaprezentować moje zdobienie wykonane na konkurs z marką Miyo. Jako że tematem przewodnim ma być wiosna postawiłam na lekkie i optymistyczne mani- właśnie z królikiem w roli głównej.

Wykonałam dwie wersje- pierwsza znajduje się u góry- delikatna, pastelowa, wiosenna- jednak brak ciemnych akcentów na pozostałych palcach lekko mnie raził więc postanowiłam zmalować całość na nowo i dołożyć kwiatki w ciemnych obwódkach- nie byłam pewna czy wyszło lepiej czy gorzej. 
Jako tło posłużył mi lakier Miyo mini Drops – Siesta o ślicznym błękitnym odcieniu. Niestety kryje dosyć słabo- konieczne były 3 warstwy. 

Co myślicie o takim uszatym zdobieniu? Która wersja bardziej wam przypadła do gustu? 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *