Przejdź do treści

O etnicznym mani i paru innych informacjach

Można powiedzieć że jestem zapracowana- ogarnięcie akcji z Lakierowym BOXem nie było takie łatwe, do tego praca przy szablonie u Agaty ii remont w nowym domu- no ręce pełne roboty. Ale paznokcie też zdążyłam pomalować, chociaż to co pokażę w dzisiejszym poście zmalowałam już jakiś czas temu, do gościnnego posta u Konad Addict. To co zmalowałam zostało zainspirowane tym zdjęciem: 
źródło pshiiit

I teraz jestem ciekawa ile z was pomyślało o paznokciach na tej fotce-  otóż nie- ja inspirację czerpałam z obudowy na telefon- która moim zdaniem jest idealna i taka właśnie mi się marzy!

Do tego mani użyłam moje nowe cacuszko, które przywędrowało do mnie od Bambi, czyli cudowny miętowy Barry M- jest on bazą całości- na niego nałożyłam cieniutką warstewkę MIYO w odcieniu Malachitowym (tak się zwie na opakowaniu)  i wszystko pociapałam kawałkiem foliowej reklamówki. Czyli tak zwana metoda saran wrap- do tego białe trójkąty i gotowe. 
Ogólnie mani nie jest trudne do wykonania, za to bardzo mi się spodobało- wyszło tak inaczej.
A wy co o nim powiecie?
Na koniec jeszcze chcę się pochwalić moim nowym graficznym dzieckiem jakim jest szablon na blogu Agaty, który wcześniej mogłyście znać pod nazwą Agatharuedelaprada, a teraz zobaczycie go pod nazwą Agatha Lover– adres jednak się nie zmienił.
Nad szablonem bardzo fajnie się pracowało bo jego właścicielka dokładnie wiedział czego chce- ja tylko wprowadzałam jej wizję w życie.
Od razu chcę też podkreślić że szablonów nadal nie robię (już dostałam parę mailów z prośbami). Po prostu nie mam na to czasu- remont itd. Może kiedyś zacznę to robić, ale na chwilę obecną większej ilości zleceń nie dała bym rady ogarnąć. Mogę jednak odpowiedzieć na wasze pytania dotyczące zmian na blogu, jednak nie pomogę ich wprowadzić. 
Kolejną sprawą jest też Lakierowy Box– bardzo mnie cieszy że akcja się spodobała i odbiła się takim echem w lakierowym półświatku. To naprawdę mnie napędza by więcej takich akcji obmyślać- a i też cieszy mnie fakt że moje małe dziecko, jakim jest blog Polskie Lakierowe maniaczki tak bardzo wam przypadł do gustu.
A więc dziewczyny- jak chcecie załapać się na lakiery do testów to śmiało- czytać regulamin i wysyłać zgłoszenia bo czasu nie jest zbyt wiele- tylko do soboty! 
No i to tyle ogłoszeń parafialnych 🙂 Miłego dnia- ja tymczasem idę robić ciacho dla mojego Pana T, który dzisiaj kończy swoje 26 urodzinki 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *