Przejdź do treści

O cielistym neonie

Lubię neonowe kolory- i im cieplej (albo bliżej wakacji – bo ciepło to ostatnio nie jest) tym bardziej mnie do wyrazistych kolorów ciągnie. Ostatnio postanowiłam znowu wykorzystać nieziemski Flip Flop od Models Own i zestawić go z cielistym nudziakiem od Essie czyli Spin the bottle.

Dzisiejsze mani jest bardzo proste. Nawet nie bawiłam się w taśmy – neonowy pasek zmalowałam od ręki- dla tego dla bystrego oka nie ukryje się krzywość wykonanych linii. Ale nie jest źle. Neonowa zieleń na tle cielistego beżu prezentuje się naprawdę fajnie. Teraz korci mnie by wykonać coś w podobnym klimacie, ale z wykorzystaniem cienkiej tasiemki do zdobień- a całość zmatowić. Myślę że to będzie ciekawe połączenie.
 
Jeśli chodzi o głównego bohatera czyli Essie Spin the bottle- jest to lakier idealny dla osób szukających cielistych odcieni! Ma świetny odcień, całkiem niezłe krycie, no i trwałość- spokojnie nosiłam go przez tydzień! No ale jest to niestety kwestia indywidualna. Ostatnio zauważyłam ze im mam twardszą płytkę tym lakiery się jej lepiej trzymają i rzadziej odpryskują. Nie jest to jednak potwierdzone spostrzeżenie 🙂

Lubicie takie wyraziste połączenia?

Na koniec jeszcze chcę wam pokazać co ostatnio zmalowałam w pracy 🙂
Może podpowiecie mi co mogła bym jeszcze zmalować na próbnikach dla przyszłych klientek? 
Miłego robaczki :*
Marchewka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *